niedziela, 5 sierpnia 2012

Sto Piędziesiąt Osieem !

Czeeść ; *


Starała się być silna i niezależna dziewczyną. Za każdym razem powtarzała sobie, że juz tak nie postąpi, ze nie będzie płakać przez takiego bydlaka jak on. Ale zdradzała samą siebie. Za każdym razem kiedy go widziała powracały te cholerne wspomnienia, nie zawsze te dobre. Wtedy nie kryła sie z uczuciami, nie obchodziło ją co inni o niej pomyślą. Chciała tylko ulzyć swojej duszy i uwolnic zal.

Nie był to ostatni dzień w jej życiu , lecz ostatni spędzony razem z nim.

Czuję, że mi już nie zależy. Ale gdy tylko Cię widzę, zaczynam w to wątpić.

Czasami gdy poznasz kogoś przypadkiem, okazuje się, że już nie potrafisz żyć tak jak dawniej, bez tej osoby.

To, że masz słodkie oczy, zajebiste włosy i fajny całokształt nie pomoże. Ja doceniam ludzi z charakterem, którego u Ciebie niestety brak.

Ej,Mała - nie płacz. Rób wszystko - pij, pal, klnij ile wlezie, wal pięścią o ścianę, gryź wargi z bólu - ale nie płacz. Nie pozwól zaszklić się oczom, pokaż, że potrafisz być silna.

Więcej kultury, Chuju.

Ja tylko zdążyłam już pokochać wszystkie jego wady i zakochać się w jego każdej niedoskonałości. <3



- Tych 3 tematów chyba możecie się nauczyć?!
- Powiedziało sześciu nauczycieli.


Nie czuję nic, wiem to szalone.

Życie najpierw Cię pierdolnie, a potem zapyta co tak leżysz

Brawo dla wszystkich dziwek, które lubią wpierdalać się w czyjeś życie. Wypijmy za was szmaty!

Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz, więc się prześpij, jak diler, mogę sprzedać ci najlepsze sny. Ale musisz mi zaufać i za mną iść.

Wypierasz się słów, bo jesteś Pizdą bez klasy.


Wolę mieć wszystkie wady wypisane na twarzy niż codziennie nakładać tysiące z fałszu makijaży.

Kochać do granic swego istnienia. <3

Chcę Ciebie. dzisiaj, jutro, w przyszłym tygodniu i tak przez resztę mojego życia. ♥ 

Uwielbiam te uczucie kiedy sprawiasz, że serce napierdala mi pięć razy szybciej niż powinno.

To nic osobistego, ale w sumie nie Lubię Cię.

Czasem mówimy, że brak nam słów, a tak naprawdę to po prostu chciałoby się kurwa esej napisać.

Są osoby, którym odmówienie jest niemożliwe.

Mam to czego nie ma żaden inny człowiek, mam Ciebie. <3

Wiesz co najbardziej boli? Idziesz w te same miejsca, ale bez tych samych ludzi.

Samotne wieczory schowane w popielniczce pełnej niedopałków.

Sama już nie wiem, co dokładnie zrobiło ze mną życie.

Nienawidzę miłości.

Proszę, nie przerywaj mi, gdy Cię ignoruję.

Zerwaliśmy oboje, cierpię tylko Ja.

Każdy ma prawo marnować swoje życie, tak jak mu się to podoba.

Już nie rośnie tętno, wszystko mi jedno.

I nieważne, jak mocno walczysz, i tak spadniesz. I to jest przerażające.

Stwierdzam szczęście, bo Twój Uśmiech. <3

To nie przypadek że Jesteśmy Razem.

To przyjaźń? Może lepiej o tym nie mówmy. Te słowa chrzęszczą jak szkło pod podeszwą. Trzeszczą, chuj z tym, jebać to zresztą.

Fajnie, że chociaż Ty jesteś szczęśliwy. Bo ja tu kurwa umieram.

Nie ma to jak pustka. Pustka rozpierdalająca nasze całe wnętrze.

Dni lecą tak szybko, przychodzą, odchodzą, nie wiadomo skąd i dokąd. Staram się nie myśleć..



I to wszystko. Podoba się ? ; p